Moto Guzzi V7 II Racer. Dzieło sztuki nostalgicznej [TEST]

-

Kościół Bezpieczeństwa

Moto Guzzi V7 Racer (5)Hamulce Brembo działają bardzo dobrze, ale tylko z przodu. Dźwignia tylnego hamulca służy wyłącznie do zapalania światła stopu. Motocykl wyposażony jest w ABS, który mimo starań nie załącza się ani razu, oraz kontrolę trakcji, której działanie ogranicza się również tylko do zapalania kontrolki – oprócz tego nie daje ona żadnego dodatkowego efektu: na przykład oczekiwanego odjęcia mocy w uślizgu tylnego koła.

[sam id=”11″ codes=”true”]

Mam wrażenie, że oba te systemy zostały tu zamontowane nie dlatego, że były potrzebne, ale dlatego, żeby w krajach, gdzie rządzi Kościół Bezpieczeństwa, motocykle miały to w specyfikacji, żeby lalusie czuły się po prostu z tym lepiej.

Moto Guzzi V7 Racer (17)Silnik za to przepięknie ciągnie od samego dołu – nie muszę ciągle mieszać biegami, więc mam naprawdę dużą frajdę nie tylko ze sposobu w jaki oddaje moc, ale również z brzmienia. Przełożenia zaś wchodzą mięciutko i precyzyjnie – bez żadnych stuków.

Moto Guzzi V7 Racer (3)Racer katalogowo ma rozpędzać się do 155 km/h, ale testowy egzemplarz pomknął aż 185 km/h i mamy na to świadków. Działo się to oczywiście w warunkach torowych, bo gdzieżby taki wyczyn był możliwy na naszych drogach… Przy tej konstrukcji Racer daje efekt jazdy z prędkością jakichś 350 km/h i trudno go za to nie pokochać.

[sam id=”11″ codes=”true”]

W dłuższych trasach – ok. 300 km – motocykl nie męczy, o ile prędkość nie przekracza 120 km/h. Powyżej tej prędkości zaczyna się walka z wiatrem. Pozycja okazuje się natomiast całkiem wygodna. Zapewne celem Moto Guzzi nie było stworzenie motocykla do dalekiej turystyki, ale warto wspomnieć, że co by z nim nie robić, Racer mieści się w 5 litrach na 100 km co w połączeniu z 22-litrowym zbiornikiem daje zasięg rzędu 450 km. Nieźle prawda?

Moto Guzzi V7 Racer (9)

Jarson
Jarson
Motocyklizmem zarażony przez rodziców, którzy w 1965 roku objechali Polskę emzetką. Reportaże, testy, felietony i książki motocyklowe pisywał jeszcze w czasach, gdy po ziemi stąpały dinozaury. Zwiedził motocyklem przeszło 50 państw na kilku kontynentach. Naprawia ambitnie wszystko sam - z różnym efektem. Jarson jest też ratownikiem drogowym.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

POLECAMY