Harley Dyna Super Glide, którego właścicielem był papież Franciszek trafi na aukcję charytatywną w Paryżu. Dochód ze sprzedaży jednośladu – prezentu z okazji 100 lecia H-D, zasili konto rzymskiego oddziału Caritas.
Harley Dyna Super Glide został przekazany papieżowi przez Harleya-Davidsona w zeszłym roku, z okazji 110 rocznicy powstania marki. Znany z niechęci do przepychu Franciszek nie korzystał z prezentu.
Zdecydował się wystawić motocykl na sprzedaż, a dochód przekazać na cele dobroczynne. Wcześniej sprzedał w ten sposób pierwszy z podarowanych przez Harleya motocykli.
Jednoślad będzie wystawiony na aukcji 6 lutego w Paryżu. Ozdobioną umieszczonym na zbiorniku paliwa autografem Jego Świątobliwości maszynę wyceniono wstępnie na ok. 60 000 zł, natomiast ostateczna cena będzie z pewnością dużo wyższa.
Papieski Harley będzie jednak bez wątpienia wart tych pieniędzy. Nabywając piękny pojazd pomożemy potrzebującym, m.in. z jadłodajni dla ubogich na rzymskim dworcu Termini. Ponadto papieskie błogosławieństwo może być warte więcej niż wszystkie pakiety OC-AC-NNW razem wzięte.
A mnie się wydaje że Papież dostał prezent zupełnie go nie interesujący i tyle.To tak jak by w rewanżu podarował konfesjonał prezesowi rady nadzorczej HD .Też pewnie wylądował by na aukcji charytatywnej.Z tego co wiem to z dwóch podarowanych przez Harleya motocykli jeden sprzedano od razu a drugi miał służyć gwardzistom papieskim.Jak widać im chyba też nie bardzo przypadł do gustu.Taki los nie trafionych prezentów.